Cześć kochani!
Przychodzę dzisiaj z relacją ze ślubu w czasie pandemii.. a konkretniej ze ślubu Magdy i Tomka z września 2020. Czy ślub może wyglądać normalnie? Czy się da w ogóle tak zorganizować ślub, kiedy jest tyle obostrzeń? Wszystkiego dowiecie się z dzisiejszego wpisu. Choć nie będę dawać Wam konkretnych wskazówek to mam nadzieję, że relacja ze ślubu natchnie Was nadzieją, że można zorganizować ślub w trakcie pandemii, że się da i może być tak samo pięknie 😉
Czy w czasie pandemii ślub wygląda normalnie?
Wszyscy uczymy się żyć w nowej rzeczywistości. Wszyscy tak samo wiemy, że to się tak po prostu nie skończy i musimy nauczyć się żyć z tym co mamy. Czy warto więc przekładać ślub o kolejny rok? Czy warto dokładać sobie kolejny rok stresu? Znam i Pary, które przełożyły i się cieszą, choć kolejny rok wcale nie zapowiada, że będzie lepiej, ale i takie Pary, które nie przekładały i wykorzystały ten dzień na maksa i są szczęśliwe, że nie muszą stresować się ponownie. Wybór nie jest łatwy, zwłaszcza jeśli patrzymy na starszą część naszych rodzin. Mimo wszystko śluby się odbywają i wcale nie odbiegają od tych sprzed pandemii. Maseczki w Kościołach, ciut większy dystans i może osobne stoły dla starszej części Waszego wesela? Tak, aby zapewnić im trochę więcej bezpieczeństwa.
Co więc zrobić?
Co więc zrobić? Myślę, że sami musicie usiąść i zastanowić się na czym najbardziej Wam zależy. Ten rok niesamowicie mnie utwierdził, że ślub nie musi być na 100 osób, że śluby w gronie najbliższych i takich, których naprawdę oczekujecie mogą być piękne i są! Bardzo często na grupach ślubnych spotykałam się z pytaniami co zrobić, jeśli rodzice każą Wam zaprosić gości, których nie chcecie zaprosić z różnych względów. Teraz macie naprawdę proste rozwiązanie. Słyszałam jak wiele z Was marzyło o małych, kameralnych ślubach w ogrodzie – ten rok może Wam do dać 😉
Jak będzie wyglądać ten rok?
Wierzę, że ten rok pokaże, że można planować ślub tak jak Wy tego pragniecie. Nie będziecie zawracać sobie głowy tym, że zabrakło świec na torcie, że serwetka wpada w inny odcień niż chcieliście.. Czuję w kościach, że wesela w tym roku będą miały taką energię, będzie wylewać się mnóstwo miłości i szczęścia. Ale to od Was tylko zależy jak to zrobicie i czy chcecie czekać, czy ten rok będzie Waszym rokiem 😉
Jeśli jeszcze się zastanawiacie co zrobić to gorąco Was zachęcam do zajrzenia do Marty Trojanowskiej i jej lajwa z ekspertami, z którego dowiecie się do kiedy możecie wstrzymać się z decyzją o przekładaniu ślubu i mnóstwa innych ważnych informacji i wskazówek www.instagram.com/p/CM0Qb5KpBT0/ 😉
Współtwórcy pięknego dnia Magdy i Tomka:
Kościół (jeden z piękniejszych!) – Parafia św. Bernarda Sopot
Sala – Godding Sopot
Prosecco Van – No i Pięknie Prosecco Van
Tort – Suzi Cake Gdynia
Panna Młoda:
Suknia ślubna – Memolia Suknie Ślubne
Buty – Ryłko
Makijaż – Alicja Stepokura Gdańsk
Bukiet ślubny Bukiety Bankiety
Pan Młody:
Garnitur ślubny i wszystkie dodatki – Bytom
Buty – Kazar
To teraz czas na przepiękne zdjęcia ze ślubu Magdy i Tomka!
Jak Wam się podobało? Czy zachęciłam Was, że można zorganizować piękny ślub w czasie pandemii i na tych zdjęciach prawie w ogóle nie będzie tego widać? Jestem ciekawa Waszego zdania!
Jeśli macie ochotę zobaczyć inne ślubne realizację zapraszam tu 😉