fbpx

Klimatyczne wesele w Victorii w Elblągu| Ola i Maciek

Cześć!

Przychodzę dzisiaj do Was z piękną historią z najbardziej emocjonującego ślubu, na którym byłam w tym roku! Istna petarda! Ile tam było łez, ile uśmiechów i spojrzeń pełnych miłości. Jaki klimat! Do tego otoczenie najbliższych.. ciepłe spojrzenia babć, przyjaciół i specjalny taniec z tatą. Ślub o jakim marzą wszystkie Panny Młode. A to wszystko w Elblągu, w malowniczo położonej sali weselnej Victoria.

Ale zaczynając od początku. Maćka znam ze swojej pracy na etacie, Ola chwilę też ze mną pracowała. Kiedy zapytali mnie o termin i opowiedzieli pokrótce jaką mają wizję stwierdziłam, że serio ja chce tam być! I tak się stało, że wybrali mnie jako swojego fotografa, a ja pełna pozytywnych emocji pojechałam do Elbląga uwiecznić ich piękny dzień ślubu.

Przygotowania Pana Młodego w domu rodzinnym

Zaczęliśmy od przygotowań Maćka w jego domu rodzinnym. Przekonałam Pana Młodego na przygotowania na dworze. Był maj, ciepłe przedpołudnie, do tego dwa buldogi biegające po ogrodzie i mała chrześniaczka, która obserwowała co się dzieje. Ale co ja się będę rozpisywać – sami zobaczcie 😉

Przygotowania Panny Młodej

Jak już zrobiliśmy piękne ujęcia u Pana Młodego czas było jechać do Panny Młodej. Ola przygotowywała się w pokoju hotelowym, gdzie później odbywało się wesele. Proste, klimatyczne wnętrze jeszcze bardziej uwydatniło detale ślubne tj. buty, biżuterię i sukienkę, jak i samą Pannę Młodą. Zdjęcia podczas makijażu, a potem przy ubieraniu to świetny pomysł, kiedy decydujecie się na przygotowania ślubne w hotelu. Nie musimy się śpieszyć, a cała reszta jest pod kontrolą.

First-look w ogrodzie przy Kościele

Ola i Maciek zdecydowali, że zobaczą się dopiero przed Kościołem. Pogoda sprzyjała, aby zrobić to w jakimś zielonym zaułku blisko Kościoła. Nie musieliśmy daleko szukać, bo Kościół otoczony jest ogrodem z dużą ilością drzew. Zdecydowanie polecam takie rozwiązania. Fisrt-look to jeden z piękniejszym momentów tego dnia. Postarajcie się zrobić tak, aby była to Wasza chwila, w której pierwszy raz się widzicie.. Emocje jakie Wam towarzyszą są nie do opisania. Sami zobaczcie!

Czas na wzruszającą Ceremonię w Kościele..

A kiedy emocje choć trochę opadną.. a może i nie – czas na najważniejszy moment. Ceremonia w Kościele. Nie będę Wam wiele opowiadać, bo wiele możecie wyczytać ze zdjęć. Ale to co się działo i ile emocji było to kosmos. Sama nieraz chowałam się za aparatem i ocierałam łzy wzruszenia. Zwłaszcza przy wejściu Oli z tatą do Kościoła.

Czas na zabawę w hotelu Victoria!

Wisienką na torcie jest zabawa weselna w sali Victoria. Niewiele jest wesel, gdzie tak bardzo celebruje się miłość. Cieszę się coraz bardziej, że Młodzi się tego nie boją. Na weselu Oli i Maćka była moc. Pierwszy taniec, później taniec tatą i jeszcze wpleciony w harmonogram wesela spontaniczny taniec Państwa Młodych. Byłam w niebie ocierając łzy. Wszyscy klaskali wzruszeni taką ilością miłości. Jak oni na siebie patrzyli, ile miłości było w tych spojrzeniach. Coś niesamowitego.

Wisienka na torcie, czyli plener ślubny!

A na deser, dla najbardziej wytrwałych, zostawiam plener Oli i Maćka. Na początku ciut przestraszeni, że nie potrafią pozować. Myślę, że wszyscy byliśmy zaskoczeni efektami sesji (choć ja wiedziałam że tak będzie).

Dziękuję za wytrwałość jeśli dotarliście do końca. Będzie mi szalenie miło jeśli zostawicie po sobie komentarz jak podobają Wam się zdjęcia <3

A jeśli poszukujecie fotografa na swój ślub zapraszam do kontaktu przez zakładkę kontakt, a obejrzeć reportaże ze ślubów możecie tutaj <3

1 thought on “Klimatyczne wesele w Victorii w Elblągu| Ola i Maciek”

  1. Przepiene wesele cudowna uroczystosc wszystko super zorganizowane .Mlodzi cudowna para zycze wam Wszystkiego Najlepszego na Nowej drodze zycia samaych cudownych dni i chwil duzo milosci Gratulacje z calego serca.

Leave a Comment

Shopping Cart